Bakterie GMO zwalczają warrozę - to nie fikcja!
Artykuł naukowy na https://science.sciencemag.org/content/367/6477/573
VSH : Varroa Sensitive Hygiene
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Czy wiedzieliście, ze pszczoły z genami VSH posiadają znacznie mniejszą liczbę pszczół zarażonych wirusem zdeformowanych skrzydeł. Pszczoły VSH również usuwają roztocza porażone znacznie zjadliwszą kombinacją DWV/VDV-1. Zachowanie to pozwala na ograniczenie porażenia w koloni bez znacznego osłabienia siły rodziny jak to ma miejsce przy pszczołach higienicznych, selekcjonowanych przy użyciu testów igłowych (pintest).
Subletalne efekty pozostałości pestycydów w czerwiu na rozwój i żywotność pszczół robotnic
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
W grudniowym ABJ (American Bee Journal vol. 158 no. 12 p. 1339) Randy Oliver podniósł kwestie korelacji pomiędzy odpornością pszczół na wirusy a pozostałościami pestycydów i akarycydów w wosku. Skażony wosk powoduje, że pszczoły wygryzają się później niż w 12 dniu po zasklepieniu. Opóźnienie pozwala na uzyskanie dojrzałości przez dodatkowe samice warrozy. Warto się nad tym zastanowić wybierając kolejny raz akarycydy syntetyczne czy nie tworzymy warunków do zmniejszenia odporności pszczół i swego rodzaju pętli, w której zwiększone zastosowanie akarycydów w połączeniu z ekspozycją na pestycydy stosowane w rolnictwie tworzy warunki sprzyjające rozwojowi warrozy oraz innych chorób.
Deformed wing virus can be transmitted during natural mating in honey bees and infect the queens
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Matki unasienione również mogą doprowadzić do infekcji kolonii wirusem zdeformowanych skrzydeł. Do zainfekowania dochodzi podczas unasienienia zarażonymi trutniami. Mając na uwadze, że samice warrozy preferują czerw trutowy, trutnie mogą pełnić znaczącą rolę w rozprzestrzenianiu się DWV.
W dobie handlu matkami należy kłaść szczególny nacisk na utrzymywanie zdrowych i często diagnozowanych pasiek hodowlanych. Niestety ale mamy trend w drugą strone, wymagania stawiane pasiekom hodowlanym są liberalizowane.
Supplementing with vitamin C the diet of honey bees parasitized with Varroa destructor: Effect on carbohydrate metabolism
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Ciekawy artykuł dr Elżbiety Łopieńskiej-Biernat wskazujący na zwiększenie zdrowotności pszczół suplementowanych zimą i wczesną wiosną syropem z wit. C. Również wit. C wpływa pozytywnie na obniżenie poziomu porażenia warrozą.
"The results of the study indicate that vitamin C in the diet of honey bees moderately reduces infestation levels and might improve selected indicators of carbohydrate metabolism in infested workers and thus improves the condition of apiaries."
"Our results suggest that winter diet of honey bees should be supplemented with vitamin C which enhances physiological parameters in both healthy and infested bee colonies and thus increase the condition of apiaries and support the larger crops."
SZKOLENIA I UROCZYSTOŚCI
Probiotyki pomagają chronić rodziny pszczele
Komentarz Piotra Nowotnika:
Wzrost przeżywalności pszczół o 28,8% po nakarmieniu ich syropem z Pediococcus acidilactici oraz o 29,9% po nakarmieniu ich syropem z Saccharomyces cerevisiae var. boulardii, karmienie przez 2 tygodnie w formie prewencji. Wzrost przeżywalności pszczół o 23% po nakarmieniu ich syropem z Pediococcus acidilactici i o 41% po nakarmieniu ich syropem z Saccharomyces cerevisiae var. boulardii w czasie trwania infekcji nosemozy
Oba szczepy nie wpisują się w charakterystyczną mikroflorę pszczół. Badania z 2018 r.
Metody selekcji i unasienianie
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Świetny film dotyczący selekcji pszczół. Przedstawione są zasady prowadzenia programów hodowlanych. Prowadzi jedna z najlepszych hodowczyń matek na świecie - Sue Cobey. Na podstawie jej filmów wielu pszczelarzy uczyło się podstaw inseminacji matek.
Late winter feeding stimulates rapid spring development of carniolan honey bee colonies (Apis Mellifera carnica)
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Późnozimowe stymulowanie rodzin pszczelich (pokarmem białkowym) to technika, która pozwala na wczesne uzyskanie siły rodzin potrzebnej do pozyskiwania wczesnych pożytków.
Pytanie jaki procent pożytków stanowią rosliny nektarujące przed rzepakiem?
Czy zmiany klimatu przesuną konieczność uzyskania silnych rodzin wcześniej niż to ma miejsce obecnie?
Varroa destructor feeds primarily on honey bee fat body tissue and not hemolymph
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Artykuł Ramseya n/t odżywiania się warrozy ciałem tłuszczowym pszczoły a nie jak poprzednio uważano hemolimfą. Nawiązanie do tego co często powtarzam, że leczyć należy pszczoły wychowujące pokolenie zimowe a nie pszczoły zimowe. Leczenie we wrześniu może okazać się niewystarczające.
"Vitellogenin produced by and stored in the fat body reduces
oxidative stress, substantially extending the lifespan of the bees
during the winter (57, 58). Impairment of this function is
expected to adversely impact winter survival and spring build-up.
Removal of fat body tissue from bees developing below the
capping would also likely interfere with the process of metamorphosis"
Komentarz Piotra Nowotnika i polskie tłumaczenie:
Study the possibility of using honey as source of substances with antimicrobial propertie
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Polecam artykuł opisujący jak warroza wykorzystuje wirusa DWV (Deformed Wing Virus) do hamowania aktywności układu odpornościowego larwy w celu zwiększenia reprodukcyjności.
Kilka tygodni temu pisałem n/t wpływu DWV na "zapach" dorosłej pszczoły i wykorzystanie tego przez samice Varroa do migracji między koloniami.
Superinfection exclusion and the long-term survival of honey bees in Varroa-infested colonies
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Bardzo ciekawy artykuł n/t korelacji różnych typów wirusów DWV.
Badania były prowadzone między innymi na rodzinach Rona Hoskinsa. Co ciekawe, szczepy DWV typu B (nie powodujące choroby) wystepujące w pasiece w Swindon oraz brak szczepu typu A (powodujący chorobę) odpowiedzialne są za fenomen zwany wykluczeniem superinfekcji (superinfection exclusion). Fenomen ten może być odpowiedzialny za "przeżycie" nieleczonych rodzin porażonych warrozą jak również otwiera możliwą drogę do celowego "zakażania" rodzin pszczelich w celu swoistego uodpornienia ich.
Sepsis and Hemocyte Loss in Honey Bees (Apis mellifera) Infected with Serratia marcescens Strain Sicaria
Komentarz Piotra Nowotnika:
Profesor Uniwersytetu w Wisconsin-Stout wraz ze swoimi podopiecznymi studentami dokonali ważnego odkrycia, mogącego określić przyczyny wymierania pszczół w czasie zimy w północnych Stanach Zjednoczonych (Upper Midwest). Profesor biologii Jim Burritt wraz ze studentami opublikowali badania nad najnowszym szczepem bakterii Serratia marcescens. Odnotowano jej zabójczą siłę, stąd zespół badawczy nadał odmianie nazwę sicaria, co znaczy „morderca”. W badaniach posługiwano się skrótem Ss1. Więcej na https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pasieka-czasopismo-dla-pszczelarzy/156-pasieka-1-2018/1747-odkryto-bakterie-ktora-moze-zabijac-pszczoly
Honey bees performing varroa sensitive hygiene remove the most mite-compromised bees from highly infested patches of brood
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
Polecam bardzo ciekawy artykuł n/t specjalizacji pszczół z genami VSH do usuwania czerwiu porażonego osobnikami warrozy w stopniu znacznym a pozostawiania czerwiu porażonego w stopniu średnim ilością pasożytów. Ma to duże znaczenie gdyż pszczoły, które zbyt "intensywnie" usuwają czerw porażony warrozą doprowadzają do potencjalnego osłabienia rodziny.
"Cells with multiple foundress females and very high offspring numbers were targeted selectively by VSH bees, indicating that such cells are clearly distinguishable from the cells in their immediate surrounds. The explanation suggested by the results of this study is that mite numbers in the cell surrounds were lower than in targeted cells."
Transgenic Honeybees – Finally!
Komentarz Tomka Radziwonowskiego:
W marcowym American Bee Journal, Alison McAfee opisuje technikę tworzenia genetycznie modyfikowanych pszczól.
Co myślicie o takim prowadzeniu hodowli? Czy to jest droga do wyhodowania pszczół o doskonałych cechach i odporności na choroby?
Deleterious Interaction Between Honeybees (Apis mellifera) and its Microsporidian Intracellular Parasite Nosema ceranae Was Mitigated by Administrating Either Endogenous or Allochthonous Gut Microbiota Strains
Komentarz Piotra Nowotnika:
Wyniki pokazują, że rodzime szczepy bakteryjne charakterystyczne dla mikrobiomu pszczół (Parasaccharibacter apium) podawane pszczołom w syropie wykazywały bardziej skuteczny i bezpieczny efekt niż obce gatunki bakterii probiotycznych. Przeżywalność pszczół w przypadku tych pierwszych wzrastała w obecności N. ceranae. Podawanie pszczołom bakterii należących do ich mikrobioty jest obiecujące i może stanowić strategię prewencyjną przeciw rozmaitym chorobom w rodzinach pszczelich.
The secretome of honey bee-specific lactic acid bacteria inhibits Paenibacillus larvae growth
Komentarz Piotra Nowotnika:
Kolejny dowód na to, że nie powinniśmy się bać mikrobiologii i podawania różnych mieszanek probiotycznych dla pszczół. Zespół pod kierownictwem dr Lamei rozwija swoje dotychczasowe badania ukazując interakcje i mechanizmy działania probiotycznych bakterii specyficznych dla przewodu pokarmowego pszczół ograniczających wzrost populacji bakterii wywołujących zgnilca złośliwego.
Lactobacillus sp. as a potential probiotic for the prevention of Paenibacillus larvae infection in honey bees
Komentarz Piotra Nowotnika:
Z 17 wyizolowanych szczepów, 2 nie były zdolne do zatrzymania wzrostu P. larvae, słabą aktywność przeciwdrobnoustrojową - ograniczającą wzrost laseczki larwy wykazano w przypadku 5 szczepów z rodzaju Lactobacillus sp. Siedem wyizolowanych szczepów wykazało średnią aktywność przeciwdrobnoustrojową a trzy inne wykazały silną inhibicję populacji zgnilca. Badany gatunek bakterii probiotycznej L. plantarum produkował wysokie stężenie kwasu mlekowego (269.2 ± 14.30 mmol.l-1) i niższe stężenia kwasu octowego (78.1 ± 4.83 mmol.l-1), kwasu acetylooctowego (23.4 ± 2.08 mmol.l-1) i kwasu propionowego (17.9 ± 7.05 mmol.l-1). Badany gatunek bakterii probiotycznej L. brevis produkował w największych stężeniach kwas octowy (73.9 ± 5.87 mmol.l-1), mlekowy (42.9 ± 3.29 mmol.l-1), i acetylooctowy (27.2 ± 1.69 mmol.l-1). To pokazuje silne zróżnicowanie metabolitów bakteryjnych zdolnyh do ograniczania rozwoju zgnilca amerykańskiego.
Are commercial probiotics and prebiotics effective in the treatment and prevention of honeybee nosemosis C?
Komentarz Piotra Nowotnika:
Ciekawe doniesienia naukowe polskich naukowców stwierdzające niekorzystny wpływ gatunku Lactobacillus rhamnosus na skrócone życie pszczół i zwiększanie podatności na wystąpienie nosemozy typu C.
Honeybee-Specific Lactic Acid Bacterium Supplements Have No Effect on American Foulbrood-Infected Honeybee Colonies
Komentarz Piotra Nowotnika:
W świecie nauki chodzi o dyskusję i zderzanie ze sobą doniesień naukowych, Tym razem inny zespół prof. Stephana publikuje zaskakujące wyniki niepotwierdzające antagonistycznego wpływu specyficznej mikroflory pszczół w stosunku do bakterii zgnilca amerykańskiego.
Gram-Positive Bacteria with Probiotic Potential for the Apis mellifera L. Honey Bee: The Experience in the Northwest of Argentina
Komentarz Piotra Nowotnika:
W badaniach użyto takich szczepów jak: Lactobacillus johnsonii CRL1647 i Bacillus subtilis subsp. subtilis Mori2. W przypadku jednego z nich potwierdzono wzrost czerwienia, które skutkowło naturalnie przyrostem liczby pszczół, co przekładało się też na wyższą produkcję miodu. Ponadto zaobserwowano, że kluczowe bakterie przyczyniają się do redukcji nosemozy i warrozy. Wyniki są obiecujące a preparaty probiotyczne powinny być co raz częściej wpisywane w gospodarkę pasieczną.
Screening of Paenibacillus Larvae Spores in Apiaries from Eastern Poland. Nationwide Survey. Part I
Komentarz Piotra Nowotnika:
W latach wcześniejszych tj. 2009-2011 prowadzony był screening występowania sporów Paenibacillus larvae w rodzinach pszczelich z 162 powiatów należących do 9 województw. Pobrano 6 510 próbek miodu z 32 550 rodzin pszczelich z 2 294 pasiek. Choroba została zdiagnozowana w 45% wszystkich badanych pasiek a największe nasilenie wystąpiło w województwie małopolskim. W województwie warmińsko-mazurskim obecność bakterii potwierdzono w 58% badanych pasiek. Od 26% do 47% pasiek było zanieczyszczonych zarodnikami P. larvae.
Occurrence of Paenibacillus larvae spores in honey samples domestic apiaries
Komentarz Piotra Nowotnika:
Jeszcze wcześniejszą historię występowania zgnilca amerykańskiego w Polsce opisuje studium badawcze prowadzone w roku 2005 i 2007. W 2005 roku na 142 próbki w 34 testy na obecność P. larvae wypadł pozytywny, czyli oznaczało to obecność bakterii w 23% wszystkich próbek. Podobne statystyki objęły badania w 2007 roku gdzie na 100 przeprowadzonych testów, 23 wyszły jako pozytywne. Liczba sporów w 1 gramie miodu wahała się od 10 do ponad 1000.
Statystyki Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej pokazują, że w 2016 r odnotowano 164 ogniska zgnilca amerykańskiego, w 2017 roku odnotowano 137 ognisk zgnilca zakaźnego, w 2018 roku – 174 ogniska, a w 2019 roku na stan 31 grudnia Inspekcja Weterynaryjna interweniowała aż 260 razy https://www.wetgiw.gov.pl/publikacje/biuletyn---stanchorob-zakaznych-zwierzat
Grooming pszczół – samodzielna walka z roztoczami
Komentarz Piotra Nowotnika:
Celem badań była ocena zdolności oczyszczania się pszczół rasy włoskiej (A. m. ligustica) i afrykańskiej (hybryda A. m. scutellata) na poziomie indywidualnym, grupowym i na poziomie rodziny pszczelej poprzez auto- i allogrooming.
O warrozie raz jeszcze
Komentarz Piotra Nowotnika:
Naukowcy w Szwecji (Uppsala) porównywali skuteczność powszechnie stosowanego Apistanu w różnych dawkach, by sprawdzić jego zdolność redukowania wirusów.
Ku zdziwieniu odkryli, że stężenie wirusa zdeformowanych skrzydeł w leczonych rodzinach zwiększyło się w początkowym okresie. W dalszym etapie dopiero, wraz z ginięciem roztoczy, ich ilość znacznie się obniżała (chociaż poziomy wirusa były wykrywalne także w nieleczonych koloniach w ostatnim tygodniu w cyklu sześciotygodniowego leczenia). Badania pokazały także długoterminowe miano wirusa po kompletnym leczeniu Apistanem. Podczas leczenia tau-fluwalinatem dynamicznie rosła ilość wirusów. Czołowi polscy eksperci wprost stwierdzają, że stosowanie tau-fluwalinatu jest nieskuteczne ze względy na nabytą odporność roztoczy a także ryzykowane ze względu na fakt, że substancja ta diametralnie burzy parametry odporności pszczół.